środa, 9 września 2015

List pożegnalny od koleżanki

Przeglądając ostatnio stare rzeczy, znalazłam w szufladzie list, którym postanowiłam się z Wami podzielić. Nadawcą jest moja koleżanka, z którą prowadzę tegoż bloga, a adresatem jestem ja. List pisany był na pożegnanie, nie ukrywam, że za każdym razem, gdy go czytam, ryczę jak młody bóbr. Serce pęka z żalu i tęsknoty. Tyle w tym liście cierpienia. Przygotujcie chusteczki i zapraszam do czytania.

Pisownia oryginalna:

Droga Emilio!
Pisze ten list do Ciebje, do Emilii, tak właśnie do osoby, która go czyta, pisze go ja XXXXX XXX. Jak mamy ustalone kto pisze, a kto czyta możemy przejść do tego o czym będzie ten list, który ty jako czytnik czytasz. A o czym?? O latach bez owocnej wspułpracy!!
Jest mi cienżko to pisać, aż gil w nosie się krenci ze wzruszenia!! Ile to lat. Ile to dni? Ile godzin? Nie wjem!! Były to chwile wspólnych trosk, rozpaczy, ale tesz nie samowitego szczenscia.
Ach gdyby to łopisywać to długopisu by niestarczyło....och....ach....
Pamiętasz jak się poznałyśmy, ty wypinałaś kakało, a ja tryjunfowałam. Tak wjem ja zawsze byłam lepsza starałam się , abyś tego nie odczuła, ale jak masz odrobinkę muzku to, to czułaś, widziałaś i pachniałaś, ale chola chola wróćmy do setna. Ja byłam przy tobje jak zrobiłaś pierwszy raz kope, jak szłaś za monż, jak dałaś we kakało, byłam z tobom gdy nikt ciebje kijem tknąć nie chciał. Ja jak Jezus Chrystus, Dzizes, Buk, Święty nie odwróciłam się, a teras ty djable memłachu mnie opuszczasz zero ot powiedzialności, skruchi i wdzięczności, ale nic ja ci wybaczam. Buk powiedzial:
"bondzmy miłosierni:
"ktoś CIę w policzek to ty go w nogie"
Wienc się tego trzymam!!
Co tutej jeszcze kilka słów nie po polsku:
Hot Dog
CHAMBURGER
KIEBAP
CZIPSY
AVE
MERSI
PRONTO
FERI
AJAKS
Chciałam, żebyś po latach cienżkiej pracy WE ekskluzywnym sklepje nie zapomniała o naszych najlepszych przyjaciółkach czyli:
-grubych maciurach
-knurzycach
-śmierdziochach
-plebsie
-gorszym gatunku
-świniach i odbycie
Mam nadzieję, że to te wartości pozostanom we twojim sercu na zawsze.
Teras z innej beczki. Pamnientasz marzec 2012?! TAK!! Naszą ukochaną kafeterje.
-Fiel
-Drzenifer
-Refinearzd ---> mniało być drzoana, anaozrd
-jagienka87
-dziewczyna rapera
i wiele innych schizofrenicznych nazw. To były nasze pierwsze kroki we w show biznesie mniałysmy, mamy i mnieć bendziemy parcie na szkło. Prawije byłyśmy u Ewy Drzazgi, gdyby nie nasze rozwolnienie jaźni. Praca z tobą we sklepie nauczyła mnie wielu rzyciowych żeczy i intencji typu:
"karpie diem"
"mea kulka"
"do you fucking tu mi?"
Wjem przes życie trzeba iść zdużym rozkrokiem i dumo na twarzy. Gdy dostaniesz ten list będzie sylwester w niu jorku życzę ci wjelu życzeń. By odbyt Cię nie bolał od wsadzania w kakało, żebyś nigdy nie złapala grzyba i tej upragnionej kasiuty i w ogóle stos lat. CHolla cholla. Nie myśl se koleżanko, że to koniec, nie wspomniałam jeszcze o naszej karjerze w XXXXXXX (gazeta lokalna) tam zrobiłyśmy karjere 26,5 tys nakładu, a tam cała ramufka o nas o tym wjanku. poranku i Janku.
Och... ach... to były czasy mam nadzieje że ze łzo w oku nas wspominasz
Ave Ave Ave Ave szatan mie rozpentał
Uleee, a won sznurzyco, won knurze rozumiesz! WOn, uleeee ave ave!!!!!
Uno momento już mi przeszedło mam nadzieję, że miło mnie będziesz wspominala i moje niesamowite rymy niczym wyczyny .
Z TEJ OKAZJI NAWET JA SE WIERSZA NAPISZE FOR YOU:
"mocz mnie ciśnie,
a ty dziwko zbierasz wiśnie,
kopa rośnie, a ty siedzisz se na sośnie,
aż Ci glut na udzie rośnie,
jestem fajna, jestem bystra,
a ty szmato przezroczysta.
Tak, tak tak to jest prosty rap.
Mój życiowy rap. Tra ta ta ta ta
I co, zatkało kakało?? Co ja? Nie Ty? A może ja? Tak to ja, a co?
A więc po latach nic nie robienia życzę ci jak najlepiej. Pamiętaj o mnie, a ja sram Ci na ryj.
Alocha!!
Z poważaniem
licencjat, doktorowa XXXXX



Koniec.
List pisała kobieta miewająca już dni menstruacyjne, także wiek jej zbliżony jest bardziej do kobiet dojrzewających, niż do nastolatek rozwijających się, aczkolwiek cycków też u niej nie znaleziono.
Mimo wszystko, miło cofnąć się w czasie i przypomnieć sobie te beztroskie lata, kiedy zamiast pracy oblegało się fora internetowe. W sumie to do dzisiaj nic się nie zmieniło :x

sobota, 5 września 2015

Niezdrowe to

Jestem piękna, mądra, kulturalna. Mam klasę, kasę i masę. Nie mam wad. Mężczyźni za mną szaleją, ja za nimi nie. To ja decyduje kto z nich może zostać moim parobkiem. To ja wskazując palcem, wybieram tego, który może mi czyścić buty językiem. Mam niezłe auto i nowocześnie urządzony dom. Mam wysportowane ciało, najbardziej pożądaną damską figurę- talia osy, zęby konia, dupa słonia. Mogłam być gwiazdą, ale nie chciałam. Z jednej strony i tak nią jestem, ale nie na skalę światową. Nie ujawniam się, bo chcę być anonimowana, a wy nie musicie mi wierzyć w to co mówię.
Każdy z Was zarzuci mi kłamstwo, bo przecież idealni ludzie nie istnieją. Nie dziwię się Wam, sama czasem nie wierzę, że to dzieje się naprawdę.
Muszę się również pochwalić, że gram też w zespole Delbrucka, wraz z innymi, internetowymi psycholami. Fajnie się podczas tych koncertów bawię. Lubię prowokować publiczność. Lubię jak mi w nic nie wierzą, bo to dowód tego, że strasznie mi zazdroszczą, a co za tym idzie- chcą być tacy jak ja, ale nigdy nie będą. Nie, bo nie i już.

wtorek, 25 sierpnia 2015

Dojrzewanie płciowe- klimakterium

Witam serdecznie po kolejnej, długiej przerwie. Głupio się tłumaczyć po raz pincetny dlaczego nas nie było, dlaczego tyle czasu nie pisałyśmy, ale tym razem mam dobre usprawiedliwienie- dojrzewam. Tak, dojrzewam. Osiągnęłam wiek emerytalny, jeśli chodzi o moje poczucie humoru. Czas zgłosić się na komisję, aby ubiegać się o rentę, która należy mi się za zdziadzenie.  Zrobiłam się nudna jak "Pan Tadeusz" Sienkiewicza, albo "Potop" Szwedów. Ostatnimi czasy, nie robię nic poza czytaniem książek i zaległych szkolnych lektur. Postanowiłam się dokształcić, chociaż inteligencją i tak nie grzeszyłam, a moje IP nie dorastało wam do pięt. Czytam, bo teraz to sprawia mi przyjemność, a nie jakieś tam pisanie porad sercowych na blogu, z których i tak korzystała nieliczna grupa.
W ramach powitania, chciałam też wspomnieć o pewnych zmianach, które zajdą na tej stronie. Jeśli szukacie inspiracji jak stać się idiotą, albo chcecie poczytać jak żyją debile- to lepiej stąd wyjdźcie. Tym razem wypowiedzi swoje kieruje do ludzi inteligentnych, umiejących kulturalnie polonizować oraz wykształconych, najlepiej z tytułem magistra albo jakiego doktora.

Z poważaniem
JA

sobota, 30 maja 2015

Hej, masz włosy po kolana? No to będziesz dzisiaj brana!

Wiele osób pisało do nas zapytania,  czym golimy nogi, że jesteśmy takie zgrabne. Na początku nie chciałyśmy zdradzać tej tajemnicy, z tego względu, aby nie robić sobie konkurencji, jak bmw zrobiło fiatowi.
Jednak wasze żale i błagania były okryte wielkim lamentem i nic innego nam nie pozostało, jak zdradzenie tego sekretu.
Do zdjęć przygotowywałam się dość długo, gdyż pozwoliłam sobie na małe szaleństwo i nie goliłam nóg przez trzy dni, dokładnie od wczoraj, aż do teraz, do momentu prezentacji. Specjalnie ich nie rozczesywałam, aby było widać z jakimi niesfornymi włosami to cudo jest w stanie sobie poradzić.
Rodzaj usuwania nadmiernego owłosienia, jaki za chwilę pokażę, to fotodebilacja. Nie jest trudna, aczkolwiek biedoty na to nie będzie stać, więc nawet nie róbcie sobie smaczka i nie schodźcie niżej, zaś bogate damy ze dwora, mogą brać ze mnie przykład i świecić nieskazitelną gładkością.

ZDJĘCIA PRZED WYKONANIEM ZABIEGU (trzydniowe owłosienie)





 

EFEKTY PO TRZYKROTNYM UŻYCIU

JAKIEŚ 34 UŻYCIE LASERA
 

ZBLIŻAMY SIĘ DO FINISZU :d






PRZED PAŃSTWEM CUDOTWÓRCA WE WŁASNEJ OSOBIE- LASER DO FOTODEBILACJI

A TO, GUSTOWNE ETUI, MAŁE, PORĘCZNE, MOŻNA ZABRAĆ NAWET NA DYSKOTEKĘ I W RAZIE POTRZEBY WYKONAĆ ZABIEG W TOALECIE :)




UWAGA UWAGA UWAGA!!!
Do producenta!
Dear producencie, że tak sobie pozwolę. Jeśli widzisz tu swój sprzęt oraz dostrzegłeś ideę i cel, w jakim to zrobiłyśmy, napisz do nas, a logo zostanie odkryte (nie za darmo).
Jak widać, jesteśmy najlepszą, żywą reklamą i zachętą dla przyszłych posiadaczek tego lasera.
 

środa, 27 maja 2015

powrót po latach

Moi kochani, moi drodzy, stęsknieni przyjaciele. Wiem, że w ostatnim czasie Was zaniedbałyśmy i odstawiłyśmy na bok. Doszło do tego nie bez powodu. Po pierwsze primo, to była zemsta za waszą olewkę i brak wejść na tegoż bloga, po drugie primo- wyczerpały nam się pomysły, a po trzecie primo- jesteśmy tak zarobione i zalane gotówką, że takimi marnymi groszami z tego bloga, mogłybyśmy sobie co najwyżej dupy podetrzeć.
Jednak z dnia na dzień docierało do nas coraz więcej sygnałów i prywatnych wiadomości, abyśmy powróciły, bo Wasze życie straciło sens, nabrało czarno-białych barw i stało się niczym zużyta rolka papieru.
Bardzo nas to poruszyło, dlatego od teraz znowu jesteśmy z Wami.
Korzystając z okazji, chciałam bardzo serdecznie podziękować wszystkim Polakom z krwi i kości, którzy mądrze wybrali głowę Państwa i dzięki którym, już niedlugo będziemy mogli cieszyć się zerowymi podatkami, likwidacją zusu i nierobów zatrudnionych tam, oraz likwidacją wszystkiego, co nam do tej pory utrudniało życie. Ędrju Duda guro, on nas wyprowadzi na manowce! Aha i to nie jest ironizacja. Jestem dumna.


niedziela, 10 maja 2015

Guwno, dópa i kamieni kupa

Co za bezmózgie stwory przyczyniły się do upadku Polski? Jakim trzeba być debilem, aby oddać swój głos na komunoruskiego, albo wysłannika kaczora? Gardze wami i pomiatam, zabraniam również wstępu na ten blog. Nie zależy mi na waszych odwiedzinach i nabijaniu licznika, jesteście totalnymi idiotami. Won się smażyć w piekle. Jeszcze zapłacicie za to co dziś zrobiliście. Debilizm... wrrrr.
Upadliście nisko wy nędzne, śmierdzące stwory!

piątek, 24 kwietnia 2015

http://www.tekstowo.pl/piosenka,hanka_ordonowna,milosc_ci_wszystko_wybaczy.html.
Moi drodzy to jest mój hit już nie długo usłyszycie go na żywo w moim wykonie

mam rowa jak krowa

Ostatnio po opublikowaniu naszej metamorfozy zostałam szykanowana przez męską część publiki,że jestem krową,  ze weszli by we mnie jak masło itd itd fotki zostały usunięte. Teraz przechodzę załamanie nerwowe i myślę, że ucieknie, razem z krowami będę siedziała gdzieś w dolinie na pastwisku i nikt mnie nie odrozni I macie za swoje macie mnie na sumieniu

nekrologi

Słuchajcie druga blogierka może się oczadzi i chciała żeby jak coś to to opisać za wczasy pisze bo później nie będę miała czas więc potraktujcie to jak już ta info no i co jak możecie przesłać na mój nr konta kasiute na wieniec bo koniec miesiąca i ja kasy już nie mam

Do impotentów umysłowych- wybory 2015.

Dziś z innej beczki, całkiem serio i bez żartów. To nie prowokacja, to poważna sprawa, dlatego apeluję, abyście poważnie do tego podeszli i zanim cokolwiek przeczytacie i zrodzicie w swoich małych, pustych główkach, stańcie przed lustrem, popatrzcie sobie w swoje być może zakłamane oczy i powiedzcie: JEST MI DOBRZE W TYM KRAJU.
Jeśli ktoś z Was wypowiedział te słowa, szczerze, bez okłamywania się to jest zerem, zwykłym podłym zerem, które nie powinno istnieć, nie powinno wychodzić do ludzi i niszczyć Polski swoim zakłamaniem i obłudą.
Moi drodzy, zbliżają się wybory, zbliża się być może przełomowy moment, w którym my, prawdziwi Polacy mamy szansę w końcu coś zmienić! Apeluję do Was o rozsądek i logikę podczas stawiania krzyżyków. I pamiętajcie, że "głupi popełnia błędy, ale głupszy je powtarza".  Dla jasności, bo wielu z Was się nie domyśli, NIE GŁOSUJMY NA PARTIE Z RZĄDU CZYLI NA po, pis, sld, psl. Oni już są sprawdzeni, oni nic dobrego dla nas nie zrobili i na pewno nie zrobią.
Jedynymi sensownymi kandydatami są  "oszołom" KORWIN- MIKKE LUB KUKIZ. Ciężko mi wybierać spośród tej dwójki, gdyż każdy kandydat wydaje się konkretny i obiecujący. Dlatego sami przemyślcie swoją decyzję i mam nadzieję, że będzie w pełni słuszna.

Chciałam również skierować kilka hiejtów do ludzi w dalszym ciągu popierających sreo lub sris.
Pamiętajcie ułomy, że jesteście ułomni głosując na tych popaprańców. Gardzę Wami i życzę Wam źle, a to tylko dlatego, że wy, głosując na nich życzycie źle mi. Oko za oko zomb za zomb i wice wersa. Aha i pamiętajcie, że pokarm powraca i jeżeli przez takich jak wy, te osły znowu dojdą do władzy, wiedzcie, że jeszcze zapłacicie za to. I czegóż mogę wam życzyć jeśli wasze pany jednak zostaną przy korycie, ano: wyższych podatków, podwyższenia ZUS, obniżenia pensji minimalnej, podwyższenia wieku emerytalnego do 80 lat (tak dobrze wam się żyje, ze jako osiemdziesięciolatkowie powinniście sobie świetnie dać radę z łopatą w ręku) i wszystkiego innego najgorszego, co polepszy wasz byt. Ja kolejne 5 lat przecierpię, ale ten się smieje, kto się śmieje ostatni.

Zachęcam też wszystkich ograniczonych umysłowo do obejrzenia filmiku poniżej. Ci inteligentni, czyli Ci, którzy wiedzą na kogo głosować i nie jest to nikt z rządu, nie muszą, bo wiedzą co czynią. Ale mimo wszystko warto sobie przypomnieć dlaczego nienawidzimy obecnych rządzących.

Wybory 2015    <--------------- koniecznie obejrzyj!!!!!

I coś dla porównania







czwartek, 23 kwietnia 2015

Kto by nie chciał takiej żony, co ma bęben wyrzeźbiony

Długo wyczekiwany przez Was dzień właśnie nastał. Minął tydzień odkąd podjęłyśmy wyzwanie i efekty są zadziiwiające, o czym zresztą sami zaraz będziecie mogli się przekonać. Żadne tam Chodakowskie, Mel B czy inne sportsmenki, które o treningach mają tyle pojęcia, co my o zarabianiu grubych pieniędzy. Tylko my znamy sposób na tak efektywne i efektowne treningi. Nie będę się nad tym rozwodzić, bo to trzeba zobaczyć, choć i tak pewnie większość z Was, a w szczególności płeć żeńska, powie, że to fotoszop, że to nie możliwe, albo że i tak jesteśmy grube i nikt nas nigdy nie zechce. Tylko przypominam Wam stare panny, że to my mamy już męża i kąkubenta i że to za nami dzisiaj wszyscy odwracali głowy jak byłyśmy na basenie (bo byłyśmy). Szał, armagiedon jakiś, ale o tym później. Tera czas na zdjęcia. Możecie się ślinić, piszczeć, stękać, jękać czy co wam tam wygodniej.





środa, 22 kwietnia 2015

prezęt dla chłopaka

słuchajcie dzisiej oglądałam na aregro akcje bo mój konkubent ma urodziny i myśle, a zaszaleję i kupie mu coś z rzeczy używanych, a niech ma, a co mu będę żałować, toż urodziny ma się raz w życiu, a jak w końcu stać mnie na orgynalne perfumy to co mu żałować będę no i oglądam, oglądam i trafiłam na to

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=mega+paka+po+by%C5%82ym+ch%C5%82opaku&bmatch=seng-v6-sm-isqm-4-default-0113


no aż łza się w oku kręnci no i chyba dziewczynie pomogie zalicytuje choć to nie jest rozmiar mojego konkubenta , a z drugiej strony, zdradzone zobaczcie jak się sprawy załatwia, nie siedzi się i beczy tylko robi tak, żeby gnojkowi dokopać, a z każdej możliwej stron, jak to tylko możliw, a na koniec nasrać na wycieraczkę !!!!!!!!!!!!!!!!!

 moi mili wracając do tematu co ja mogie mu kupić na urodziny???? pomóżnie prezen niech będzie a niech zaszaleje do 20 zł a niech ma

Cudownie odchudzające danie, tylko dla otyłych!

Hiej, witam z rana zakręcona jak kołowrotek chomika, pełna euforii, nostalgii i apatii, cała w skowronkach, otulona ciepłym wiatrem i rozświetlona przez promienie słońca wbijające się do izby przez drewniane okna. Dziś dzień jest dniem wielkim dla Was wszystkich, zmagających się z nadmiarem kilogramów i wielką dupą. Dziś zdradzimy wam nasz największy sekret, dzięki któremu osiągłyśmy tak idealne sylwetki, które zobaczycie już wkrótce, być może nawet dziś. Nie chcemy, aby ogarnęła was chora zazdrość i żebyście pałali do nas jeszcze większą nienawiścią, nie o to chodzi. Chcemy Wam pomóc w łatwy i przyjemny sposób. Pewnie na początku będziecie na nas pluć swoim jadem z bólu i rozpaczy, ale już po kilku dniach zobaczycie, że staliście się lepszymi ludźmi, nie tylko zewnętrznie, bo również wasze wnętrzności ulegną wielkiej przemianie.
Drodzy obywatele, z przyjemnością dzielę się z Wami tym czym się dzielę.
Przed Państwem przepis na danie cud, nazywane daniem bogów, daniem ludzi  z wyższych sfer, biznesmenów, wielkich gwiazd i ludzi pożądanych. Od dziś i wy możecie zaznać odrobinę luksusu, poczuć się jak Paris Hilton, albo Amy Whitnejhiuston. Dodatkowo to właśnie dzięki regularnemu zażywaniu tego dania, wasze ciała staną się nieziemsko seksowne, co prawda nie aż tak, jak nasze, ale niewiele będzie Wam brakować.

Smacznego grubaski :)






Dietetyczną sałatkę składającą się z ogórka, ogórka konserwowego, pomidora koktajlowego, papryki i cytryny, wymemłanej w jogurcie naturalnym, należy spożywać raz dziennie na obiad, śniadanie i kolację.
Po 2 dniach widoczne pierwsze efekty, a po kolejnych dwóch będziecie w zupełnie innych ciałach.
Pozdro pisiont

wtorek, 21 kwietnia 2015

Tytuł posta, atak, riposta.

Zazdrość lucka nie zna granic i wasze milczenie zapewne tym jest spowodowane. Czemu nikt nie napiszę jak pięknie zmieniają się nasze ciała, czemu nikt nie doda nam pałera do działania? Temu, bo jesteście polaki cebulaki.
Przed państwem kolejne efekty naszej metamorfozy, w kilka dni osiągnęłyśmy więcej niż niejeden zawodowy sportowiec. Sekret tej zadziwiającej przemiany zdradzimy dopiero wtedy, gdy post ten osiągnie 10 komciów. Dorzucimy również fotki po skończonej metamorfozie, które już grzeją się w folderze.





 


Paco Rebenne, zapach który mnie urzek.

Jak to przyjemnie czasem pozwolić sobie na odrobinę luksusu........
Nie uwierzycie, zaszalałam i kupiłam  sobie orgynalne perfumy.....jak? gdzie? za ile? Pewnie zachodzicie w głowę. Mamy przyjaciela Rumuna, który handluje wyłączne orginałami,no i wczoraj był u mnie, nigdy nie było mnie stać, ale mówię raz się żyje i ostatnie 200zł przeznaczyłam  na "lady milion". Ci, którzy znają się na markach będą wiedzieli o co chodzi....... trochę dziwny zapach,trochę nuty moczowej tu czuję, ale cóż moje nozdrza nie są przyzwyczajone do tak ekskluzywnego zapachu.

Psychofani

Dziś, po raz kolejny zaświeciło dla nas słońce, poraziło tak mocno nasze ego, że chyba jeszcze bardziej obrosłyśmy w piórka, choć i tak dópy zarośnięte. Drodzy hejterzy, wszyscy zazdrośnicy, każdy, kto śmiał w nas wątpić i szydzić z naszego sukcesu jaki osiągałyśmy małymi kroczkami, wszyscy którzy tu przychodzą regularnie z własnej woli lub z przymusu, wiedzcie, że mamy już swoich psychofanów, napaleńców i innych, dla których to właśnie tworzymy i poświęcamy całą swoją energię.
Poniżej oryginalna treść wiadomości, jaką otrzymała dzisiaj od jednego z wielu naszych prześladowców. Pozwalam Wam iść w jego ślady, gdyż takie treści sprawiają, że dostajemy gięsięj skórki na całym ciele oraz przechodzą nas energiczne dreszcze.

"blog jets zajebisty wlasnie haha nigy Ci tego nie pisałem ale mialem ubaw w ch.... jak tam wlazłem pierwszy raz a ze mnie wkurzałas to nie pokazywałem tego ze rzeczywiscie to jest zajebisty pomysł na prowadzenie takiego przesmiewczego bloga n17.gif"

I co niedowiarki, kto rośnie na waszych oczach? Stajecie się świadkami powstawania największych gwiazd internetu.

WIADOMOŚĆ DO TAJEMNICZEGO WIELBICIELA
Szanowny wielbicielu, z racji, że tak bardzo połechtałeś nasze ego, przez co jak widać nie mogę powstrzymać swoich emocji, postanowiłyśmy Cię nagrodzić, jako najwierniejszego fana. Otrzymujesz od nas koszulkę z naszym słynnym powiedzeniem : Borze grzmisz a nie widzisz oraz nasze ałtografy. Zatem prosimy o kontakt, w celu ustalenia warunków dostawy oraz użytkowania nagrody.

zamiana głowami

Słuchacze, Słuchacze. ....jestem taka podminowana, właśnie wyczytałam, że jakiś Italiano przeszczepić chce głowy! !!!!! Od razu się podekscytowałam, że może my dwa, sławne blogerki, zamienimy się głowami, albo to kolejna szansa dla grubych maciur? Jesteś gruba? Po co się katować, weź swój łeb i przeszczep do ciała super modelki! !!!  No ludzie, to cuda na kiju! ! To też super dla znudzonych małżeństw, możesz sobie żonę czy też męża wymienić na nowy model, zmienia figury, ciała, do woli, do koloru, do wyboru, a kto wie, może i my w przyszłości wymienimy się ciałami bądź głowami? 😊 tym optymistycznym artykułem zostawiam was. happy New year

Jak żyć, żeby być?

Dzisiaj nadeszły nostalgiczne chwile mej wyobraźni,  poczułam się niczym młody wener czy Szekspir, mam rozstępy na temat być czy nie być? Gdzie być, żeby żyć? Nie są to myśli samobójców, bez obaw 😊 życie mi miłe, bo mam was. A wracając do moich rozstępów, nachodzą mnie głębokie myśli jak zapisać się na kartach historii, żeby taki marny ktoś jak Ty mnie zapamiętał? ??? Mam wszystko czego chcę: urodę, podwozie, figurę etc. Etc etc.... czym mogę Cię zaskoczyć awrrrrrr

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Efekty dopalaczy

Hej, to my, niskopodłogowce, wiemy jak to jest być grubymi, nieszczęśliwymi maciurami. Od was nie dostaliśmy wsparcia, ani oparcia, tylko belki i opelki, ale to nic zacisnęłyśmy zwieracze i wzięłyśmy się do roboty. Harowałyśmy jak mróweczki, dokładnie, ciężko i skrupulatnie, bo miałyśmy wyzwanie schuść do lata. I co, udało się! !!!!!! Po okresie wyczekiwania jesteśmy odmienione, z talia osy, dupa węża. Po 4 dniach wyrzeczeń udało się, nikt nie nazwie nas już niskopodłogowcem, tirówko czy maciury. Poniżej nasze efekty, a czy wam zdradzamy kulisy to zobaczymy najpierw czekamy na przeprosiny.

czwartek, 16 kwietnia 2015

Przemianę czas zacząć. Efekty lepsze jak po Chodakowskiej!

W dniu dzisiejszym, doszłyśmy do wniosku, aby wziąć się w garść i zmienić nie tylko swoje życie, ale również i ciało. Jak wiecie, zima to taki miesiąc w roku, gdzie nic poza żarciem się nie robi, dlatego nasze seksi jędrne ciała, zamieniły się w wędzoną szynkę.
POniżej przedstawiamy zdjęcia, na których jesteśmy my, przed metamorfozą, przed ciężką pracą i ścisłą dietą polegającą na jedzeniu cytryny, która oczyszcza nasz organizm z toksyn i ze zbędnego tłuszczu, którego nam nie brakuje.




Za kulisami, przed koncertem.


I co niedowiarki? Nikt nie wierzył, że przemawiajo do Was gwiazdy. Zapamiętajcie te twarze, jeszcze nas zobaczycie w telewizorach!

making off


To dopiero początek,  rozgrzewka.  przygotujcie się na więcej.

sobota, 11 kwietnia 2015

Kiedy syn teściowej przejmie Twoją stronę, wiedz, że wszystko co dobre właśnie jest skończone.

Ostatnio zauważyłam, że każda potrawa, którą zamierzam przyrządzić w kuchni, osiąga dla mnie level hard. Konkretnej przyczyny obniżenia moich zdolności kulinarnych nie znam, ale mam podejrzenia, że ktoś maczał w tym palce i nawet ośmielę się powiedzieć na głos kto. To moja teściowa. Już dawno podejrzewałam ją o to, że używa jakiejś czarnej magii, aby mi zaszkodzić. Jakby nie było, na zawsze odebrałam jej synka, który bez piersi mamusi podobno miał sobie nie poradzić. A tu psikus, bo syn ma lepiej z żoną, niż dotychczas miał z matką. Więc co pozostało mamusi? Ano- zemsta. Najprawdopodobniej kobieta ta, rzuciła na mnie urok, czar, klątwe (?), nie znam się. W każdym bądź razie rzuciła. Dowodów potwierdzających moje przypuszczenia mam bez liku, np. psujące się wszystkie sprzęty rtv i agd, jeden po drugim, niepowodzenia w pracy, same złe wiadomości, inne zdarzenia, które nigdy wcześniej nie miały miejsca i te nieszczęsne niewypały w kuchni. A z ręką na sercu- ja jeszcze niedawno byłam dobrą kucharką... yyy no ok, nie byłam najlepszą, ale tak nieudolną jeszcze nie zdarzyło mi się być.
Dziś przedstawiam Państwu naleśniki w wersji 3D, najprostsza potrawa jaka może być, chyba zaraz na drugim miejscu po jajecznicy i na trzecim po zagotowaniu wody.



piątek, 10 kwietnia 2015

gifty

Dziękujemy zaprzyjaźnionym firmom za gifty

wzięło mnie na wspominki

Ach taki wrażliwość mnie uderzyła stare fotki podczas spaceru z dugom blogierkom ona wącha kwiatki a ja.....każdy robi to co lubi

wiosna

Słuchajcie konkurs kto poda propozycje na takie pytanko jak zakryć nieogolone nogi jak jest ciepło a chcemy iść w niedzielę do kościółka jakie są wasze propozycję

do chejterow

wiedzcie ze nas nie zniszczycie

antyperspirant w spraju

Takie cuda no nic dziwnego w końcu mamy 21 wiek, antyperspirant w spreju, człowiek nie zawsze ma czas na poranną toaletę wystarczy psik psik i czujesz się jak Nowy bóg gorąco polecam